sobota, 30 marca 2013

Świąteczna zmiana wizerunku

Witam was światecznie :)
Chciałam wam sie pochwalić moim pierwszym "Diyem". Zmieniłam wygląd mojego koszyka Wielkanocnego.  Potrzebował zmiany, bo nigdy się nie wyróżniał. Był zwyczajnym koszykiem. Teraz ma wygląd "glamour". 
Dziś zakończyło się moje postanowienie dotyczące słodyczy.
Wytrzymałam 45 dni!! Jak dla mnie wielki sukces :)


1) Koszyczek przed metamorfozą.
2) Koszyczek pomalowany dwoma warstwami farby w sprayu.
3) Koszyczek owinięty tasiemką z pasmanterii.
4) Ja w drodze do kościoła.

Przy okazji, życzę wam:
Wesołych i spokojnych świąt.
Brzuszków najedzonych
i dużo miłości wkoło:)

paste-lina

poniedziałek, 25 marca 2013

Typowa zazdrość

Ogladając wasze blogi, zapragnełam mieć takie piękne pazkoncie, jak wy macie! Wasze paznokce wygladają tak, jakbyście codziennie były u kosmetyczki, stąd moja zazdrość. :)
Ja osobiście nie mam problemów z paznokciami. Mam płytkę długą i szczupła. Zazwyczaj taki kształ, jaki każdy chce mieć. U mnie problem tkwi w malowaniu paznokci, dodatkowo skórki mam suche. W czasie malowania zawsze mi się coś odbije, zmyje, pojawiaja się bombelki, więc przez to wszystko nie lubię malować paznocki. Nie są takie, jakie chciałabym mieć.
Dlatego postanowiłam coś w tym zmienić.
Na początku zakupiłam żel do usuwania skórek Sally Hansen Instant Cuticle Remover, żel się sprawdza bardzo dobrze, czasami tylko mu muszę pomóc wycinajać grubszą skórkę. Jest bardzo wydajny. Zakupiłam go w promocji w Superpharm za 20,99, więc cena atrakcyjna.
Przy okazji zdjęcie, jak wyglądają nie perfekcyjne paznokcie, ale obiecuje szkolić się. 




Na blogach lakieromaniaczek widać jeszcze jak tłusta powłoka błyszczy się na obrzerzach paznkoci, Na początku zastanawiałam się co one robią, później dowiedziałam się, że nakładają oliwkę.
Ja swoją oliwkę Sally Hansen Vitamin E, zakupiłam  w hebe w promocji za 19,99. Za taką cene mogłam spróbować czy mi pomoże w pielęgnacji.Mam dość suchych skórek. Nie wyraże narazie swojej opini, bo mam ją krótki czas, jeszcze nie mam zdania na jej temat, ani nie mam porównania, bo to moja pierwsza oliwka. Opakowanie podoba mi się bardzo, wygląda inclusive :)
Ostatni produkt, który zakupiłam wczoraj jest to wysuszacz z Sally Hansen Insta- Dri. Koleżanka robiła zakupy na allegro i przy okazji zakupiłam, cena 14,99. Od razu go wypróbowałam i rzeczywiście paznkcie szybciej dzięki niemu schną. Ja ostatnio jak malowałam, to czekalam 40 minut, aby mi porządkie wyschły, teraz skrócił się czas. Jest to wielki plus dla mnie, bo ja z natury niecierpliwie się szybko. Dodatkowo paznokcie powyżej są po myciu okien i nic nie odprysło, więc utwardzacz dobry:)



paste -lina

środa, 6 marca 2013

Stop muffin top

Moje postanowienie dotyczące słodyczy dalej trwa, jestem twarda jak narazie;)
Wczoraj Paulina z bloga: http://www.bycidealna.pl/ dodała wyzwanie dotyczace boczków, odkad pamietam, boczki miałam, tym bardziej chetnię sprawdze, czy dzięki tym ćwiczeniom zmniejszą się, bo szczerze mówiąc irytują mnie. Wiadomo, że odkąd ćwicze z Ewą, zmniejszyły się, ale jak narazie najwolniej mi idzie spalanie z tej partii ciała, wiem, że tam gdzie największy tłuszcz, tym wolniej spala się, więc nie poddaje się i ćwiczę dalej....
 
Idzie wiosna, tym bardziej, kobieta chce pięknie wyglądać :) Marzy mi się delikatnie wyrzeźbiony brzuch z brakiem tluszczyku na wakację.
Oto zestaw 10 minutowy zestaw ćwiczeń, na 30 dni, jest prosty, nie meczący, wydawało mi się, że tańczyłam :)

Za mną 1 z 30 serii treningów, czy ktoś dołącza do wyzwania??
pozdrawiam
paste-lina