poniedziałek, 25 marca 2013

Typowa zazdrość

Ogladając wasze blogi, zapragnełam mieć takie piękne pazkoncie, jak wy macie! Wasze paznokce wygladają tak, jakbyście codziennie były u kosmetyczki, stąd moja zazdrość. :)
Ja osobiście nie mam problemów z paznokciami. Mam płytkę długą i szczupła. Zazwyczaj taki kształ, jaki każdy chce mieć. U mnie problem tkwi w malowaniu paznokci, dodatkowo skórki mam suche. W czasie malowania zawsze mi się coś odbije, zmyje, pojawiaja się bombelki, więc przez to wszystko nie lubię malować paznocki. Nie są takie, jakie chciałabym mieć.
Dlatego postanowiłam coś w tym zmienić.
Na początku zakupiłam żel do usuwania skórek Sally Hansen Instant Cuticle Remover, żel się sprawdza bardzo dobrze, czasami tylko mu muszę pomóc wycinajać grubszą skórkę. Jest bardzo wydajny. Zakupiłam go w promocji w Superpharm za 20,99, więc cena atrakcyjna.
Przy okazji zdjęcie, jak wyglądają nie perfekcyjne paznokcie, ale obiecuje szkolić się. 




Na blogach lakieromaniaczek widać jeszcze jak tłusta powłoka błyszczy się na obrzerzach paznkoci, Na początku zastanawiałam się co one robią, później dowiedziałam się, że nakładają oliwkę.
Ja swoją oliwkę Sally Hansen Vitamin E, zakupiłam  w hebe w promocji za 19,99. Za taką cene mogłam spróbować czy mi pomoże w pielęgnacji.Mam dość suchych skórek. Nie wyraże narazie swojej opini, bo mam ją krótki czas, jeszcze nie mam zdania na jej temat, ani nie mam porównania, bo to moja pierwsza oliwka. Opakowanie podoba mi się bardzo, wygląda inclusive :)
Ostatni produkt, który zakupiłam wczoraj jest to wysuszacz z Sally Hansen Insta- Dri. Koleżanka robiła zakupy na allegro i przy okazji zakupiłam, cena 14,99. Od razu go wypróbowałam i rzeczywiście paznkcie szybciej dzięki niemu schną. Ja ostatnio jak malowałam, to czekalam 40 minut, aby mi porządkie wyschły, teraz skrócił się czas. Jest to wielki plus dla mnie, bo ja z natury niecierpliwie się szybko. Dodatkowo paznokcie powyżej są po myciu okien i nic nie odprysło, więc utwardzacz dobry:)



paste -lina

12 komentarzy:

  1. nie żartuj, śliczne paznokcie masz :) przymierzam się do kupna tego żelu, bo mam zielony z kiwi i jojoba ale mam wrażenie że nie za bardzo działa ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziekuje, nawet na zdjeciu dobrze wyszly, ale w rzeczywistosci sa gorsze, ale ide w dobrym kierunku:)

      Usuń
  2. Szczesciara z Ciebie ;) tez. Bym chciala miec tak dlugie paznokcie ! Ale nie moge ze wzgledu na prace.. ;(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki, one tylko troche sa dluzsze od moich naturalnych, ale nie wyobrazam sobie, zeby byly dłuższe:)

      Usuń
  3. Przyznam się szczerze, że żadnych oliwek nie stosowałam, ale jak przyjrzę się swoim paznokciom to chyba będę musiała zakupić ;P Skłonię się ku oliwce Sally Hansen. ;) Post był pomocny.

    OdpowiedzUsuń
  4. Mam ten żel do skórek i chwalę sobie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja Tobie zazdroszcze paznokci, moje sa takie nieciekawe:(

    OdpowiedzUsuń
  6. Masz boskie paznokcie ! wierz mi że to ja mam straszne paznokcie. Może problem nie tkwi w samych paznokciach ale w skórkach, które są w rogach paznokcia masakra :c

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. powiem Ci, że ja mam to samo, ale staram się co jakiś czas usuwać je tym żelem z Sally Hansen, pozdrawiam:)

      Usuń
  7. Ewelinko dziękuje, to miłe że lubisz czytać moje posty, na pewno wyślę Ci hasło tak byś mogła to nadal robić. Bloga blokuje na jakiś czas (2,3tyg) w moim życiu zaszło kilka zmian, o których chciałabym swobodnie móc napisać, a że bloga czyta część osób które mnie znają, wolę go zablokować ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. właśnie sobie zamówiłam ten preparat do usuwania skórek :)

    OdpowiedzUsuń